Ładowanie…

Mobilny Serwis do Foteli w Warszawie

Naprawa Fotele, Elektryczne, Dentystyczne, Medyczne, Masażu dojazd do 30 min od wezwania.
Kontakt

Tania naprawa ( zaprawka ) lakiernicza – Jak usunąć rysy z lakieru samochodu – Malowanie auta



Jak tanio i prosto pomalować samemu poobdzierany samochód. Oto film z przykładowej naprawy dość porządnie porysowanych drzwi i nadkola. Czy da się to zrobić samemu, nie mając nawet polerki ani zbytniego doświadczenia. Zobaczcie sami 🙂
Jeżeli macie jakieś uwagi jak zrobić to lepiej, szybciej, taniej to koniecznie napiszcie w komentarzach. Na pewno się przyda przy następnym razie 😉
Jeżeli jeszcze nie subskrybujesz naszego kanału to zachęcam do zrobienia tego teraz 🙂 https://link.do/MP8SW

Serwis Naprawa Foteli Dentystycznych w Warszawie. Wprowadziliśmy serwis elementów mechanicznych i elektrycznych foteli. Naprawa lub wymiana elementów mechaniki. Naprawa lub wymiana silników sterujących. Naprawa Foteli Dentystycznych, Naprawa Foteli Elektrycznych, Naprawa Foteli w samochodzie, Naprawa Foteli Elektrycznych, Naprawa Foteli do masażu, Naprawa Foteli medycznych,

38 thoughts on “Tania naprawa ( zaprawka ) lakiernicza – Jak usunąć rysy z lakieru samochodu – Malowanie auta

  1. Oryginalny lakier mam błyszczący, pomalowałem część elementu i mam matowy mam polerować kolor – bazę czy dać na to lakier bezbarwny i dopiero przypolerować całość lub część?

  2. Problemem nie jest moc szlifierki tylko jej moment obrotowy. Zwiększając obroty zmniejszamy moment obrotowy i dlatego im większe obroty tym większy porblem z rozpoczeciem wirowania. Moc to jest iloczyn obrotów, momentu obrotowego i pewien stały współczynnik.

  3. Nie wiem po co te komentarze typu "lepiej oddać do fachowca".. wpierdalać kasę w stare Clio które i tak nie podniesie jego wartości – nie ma sensu. Gość sobie zaoszczędził kapuche, nabył trochę praktyki, wie gdzie spierniczył robotę itp. Po za tym wygląda to lepiej jakby miało być porysowane.

  4. Chyba raczej po nałożeniu "bazy" trzeba odczekać do porządnego wyschnięcia i następnie wygładzić i wyrównać z lakierem oryginalnym i dopiero w następnym kroku dać bezbarwny (u mnie zaprawkowy jest w formie bazy+klaru w jednym)
    Oczywiście poleruje się jak pasta jest jeszcze mokra i wypracowuje 🙂

  5. Uwierzcie że pod słońce nie będzie to wyglądać dobrze, powstaje masa hologramów wynikająca z użycia złych środków, a efekt jest jedynie chwilowy dopóki wypełniacze nie zostaną wymyte, ten Pan nie ma pojęcia na temat tego co robi ze swoim lakierem. Jeśli wam zależy na wyglądzie auta oddajcie je do profesjonalisty który po pierwsze dobrze wyczyści element przed polerowaniem, posiada sprzet I umiejętności a jego praca nie polega jedynie na najebaniu największej mozliwej ilości wypełniaczy na lakier

  6. Nie no, efekt końcowy nie jest zły! Na pewno nie widać na pierwszy rzut oka, o co głównie chodzi, trzeba pod kątem, światło cyz słońce i przyjrzeć się. Ale bardzo dobrze zatuszowane

  7. Ostatnio robilem cos podobnego na vw lupo, tyle ze szla jeszcze szpachla bo byla wgniotka lekka 🙂 robilem to pierwszy raz(nie liczac obrabiania za dzieciaka baku od rometa :D) , super Ci wyszlo ale osobiscie mysle ze gdybys dluzej dotarl papierem na mokro konczac na 1500-2000 i potem dal na to warstwe klaru bez zabezpieczen zeby sie kreski nie porobily a nastepnie spolerowac to mogloby to byc calkiem juz niewidoczne 🙂 w lakiernictwie nie siedze ale u mnie to przynioslo bardzo ladny efekt 🙂

  8. Przykład jak spierdolic robotę. Ludzie nie róbcie tego w domu!!! Pociapal pędzlem baza, później zaraz bezbarwnym. Polerowal to jakas pasta naczarnjajaca. Echhh było najpierw dobrze doczytać, a pozniej nagrywać filmik…

  9. Fuszerka straszna. Nie jestem fachowcem a i tak dostrzegam, że praktycznie wszystko robione po prostu źle. Zachęcam do obejrzenia filmiku na moim kanale. Mialem znacznie poważniejsze rysye moim Accordzie, które w większości usunąłem za pomocą papieru P6000 oraz porządnej pasty manzerna. Pozdrowiam

  10. Proponował bym zmieszanie czarnej farby z lakierem 1:1 i taką mieszanką pomalować rysy, a następnie papier wodny i poletka. Na czarnym lakierze powinno to ładnie wyglądać. Sam wypełniałem tak zarysowania i odpryski na niebieskim metaliku i wyszło ładnie. Tym sposobem da się idealnie dotrzeć do płaskiej powierzchni, tylko minimalnie może zmienić się odcień nanoszonego materiału.

  11. Pędzelek modelarski 00. Nakładasz tym bazę, starając się wypełnić (wtopić) w rysę. Potem delikatne szlifowanie nadmiaru (dla odważniejszych – zmywacz do akrylu na patyczku do ucha, żeby usunąć bazę spoza rysy). Przecierasz alkoholem, jeśli wychodzi gdzieniegdzie podkład, w tym miejscu powtarzasz. Potem na to dwie warstwy klaru, dać im porządnie wyschnąć i ręcznie papierem 2000-2500 wyszlifować do gładkości "pod palcem" – tzn jeśli nie czujesz zgrubień tam, gdzie był bezbarwny, to jest ok. Szybkie, delikatne przetarcie papierem 3000, potem pasta polerska i jeśli nic nie spieprzyłeś po drodze, będzie ok 🙂

  12. Trochę roboty przy pędzelkowaniu tym lakierem zaprawkowym , przy sprayu trochę więcej pracy ale trochę lepszy kierunek niż to co pokazałeś bo nigdy z tego nie wychodzą tak jakbyśmy chcieli. A swoją drogą to niezła obcierka była. Łapa i lecimy dalej.

  13. Do tak dużych uszkodzeń, proponuje nagrać film, jak samemu polakierować element auta 😉 Na tą chwile nie ma problemu, by w mieszalni lakieru, dorobili baze w sprayu w kolorze auta i tak samo, można dostać podkład i klar. Więc całą naprawe, można wykonać bez kompresora. Pewnie było by mniej pracy, a efekt dużooo lepszy i trwalszy. Ps. Dzięki za film z porównaniem wkrętarek, miałem brać parkside, ale ostatecznie wybór padł na Niteo z udarem, przeważyła cena, nowy za 139zł 🙂

  14. Jakbym nie wiedział co z czym to może bym przyklasnął ale jednak nawet jak dla amatora który to będzie robił pierwszy raz lub parę razy na rok to. Przed jakąkolwiek polerka to trzeba dokładnie umyć elementy piana, deironizer czyli środek na opiłki metalu, asfaltu, smoły, opłukanie, dwa wiadra, glinka, spłukanie, mycie na dwa wiadra Po 1 do kosza idzie "pasta polerska" firmy K2 czyli turbo bo to jest gówno które dodaje więcej rys niż usuwa, 2 urządzenia ale z tym jeszcze może ujdzie, 3 pad który do niczego się nie nadaje i to wyrzucanie pieniędzy w błoto jak już to gąbki lub mikrofibra, 4 woski koloryzujące dają efekt do pierwszego deszczu lub ew. podjechania na myjkę i spłukanie auta, 5 żaden rozpuszczalnik tylko ściereczka z mikrofibry może być z długim włosiem którą zbieramy ew nadmiar pasty ew środek typu IPA to jest czysty alkohol izopropylowy. Co do malowania nie wypowiem się zaprawki zawsze zatuszują ryski z daleka nic nie widać ale im bliżej tym efekt jest widoczny. Zaprawki trzeba przejechać pastą polerską. Niestety ale w niektórych sytuacjach nie ma co oszczędzać i denerwować się bo to tylko denerwuje człowieka

Dodaj komentarz

Zadzwoń!